Organizacja tegorocznej „zielonej szkoły” od samego początku łączyła się z pewnymi problemami. Po pierwsze lokalne władze do samego końca trzymały nas w niepewności, czy włączą się w tą akcję, czy nie. Ostatecznie nie podjęły współpracy. A zatem z stąd wynikał następny problem – znalezienie miejsca, gdzie można by było zorganizować tegoroczną wakacyjną szkołę. Niestety dyrekcja gimnazjum, gdzie odbywały się zajęcia w zeszłym roku, również nie wyraziła chęci współpracy.
Na szczęście determinacja i nieustępliwość misjonarzy świeckich, którzy podjęli się tego zadania, zaowocowała sukcesem. Dyrekcja podstawówki zgodziła się udostępnić swoje pomieszczenia, udało się zorganizować kadrę prowadzącą rozliczne zajęcia, znaleźć fundusze potrzebne by przeprowadzić to przedsięwzięcie.
Tym oto sposobem dzięki wytrwałości świeckich współpracowników parafii i wydatnej pomocy ich dobroczyńców, również w tym roku udało się zorganizować wakacyjną szkołę.